czwartek, 30 czerwca 2011

Najtańsze domy w Polsce, czyli ekonomiczni młodzi małżonkowie.

Ewa Graz 26.05.2011, czytano 108 razy, pobrano kod HTML 1 razy, komentarzy 2.
Młodzi ludzie mają dar pozwalający im na oszczędzanie pieniędzy znacznie efektywniej niż  robią to ich rodzice czy starsi znajomi. Okazuje się, że  podczas budowy domu potrafią nawet o kilkadziesiąt procent obniżyć koszt budowy w stosunku dostarszych osób.  Jak to się dzieje? Spryt, czy potęga umysłu?
Gdy podjęliśmy już decyzję o budowie domu zastanówmy się, czy sami będziemy kierownikami budowy, managerami nadzorującymi prace na naszym terenie inwestycyjnym, czy może warto zadanie to zlecić komuś młodszemu. Okazuje się bowiem,  że najtańsze mieszkania i domu powstają pod opieką młodych ludzi (do 40 roku życia).  Taką  opinię wydało zrzeszenie przedsiębiorców  zajmujących się  budową osiedli mieszkaniowych w pewnej podwrocławskiej miejscowości.
Dlaczego młodzi budują taniej i jak zaciągają kredyty?
To nieprawda, że młodzi ludzie bardzo pochopnie podejmują decyzję o zaciągnięciu kredytu hipotecznego. To właśnie oni starają się, by ich kredyt hipoteczny był najtańszy i dostosowany konkretnie do danej inwestycji. Okazuje się boweim, że każdy z banków ma swoje preferowane sposoby budowy, wyceny poszczególnych etapów inwestycji oraz specjalistów, którzy w bardzo różny sposób podchodzą do sprawy rozpatrywania wniosków kredytowych.
Młodzi ludzie bardzo często tworzą wspólnoty,  zanim jeszce uda im się kupić  dom. Po co?  No właśnie w grupie starają się zaciągnąć kredyty hipoteczne, które  dzięki większej liczbie osób starających się o kredyt mogą być tańsze, niż jakby wnioskowały o nie osoby pojedynczo lub małżeństwa. Młodzi ludzie bardzo szybko podejmują decyzję i ich odpowiedź na pytanie: " co tańsze: kupno mieszkania czy budowa domu" jest prosta i brzmi: "nieważne, my ssprawimy, że jedno i drugie będzie tanie".
Na budowie jest wesoło i profesjonalnie.
Budowa domu w wykonaniu trzydziestolatków  wygląda znacznie weselej i profesjonalniej niż w przypadku choćby pięćdziesięciolatków. Młodzi ludzie podchodzą do realizacji  swojej wymarzonej inwestycji z przymróżeniem oka i często pozwalają sobie na odstępstwa od założonego planu. Nie może nas jednak zmylić ten obraz. Ich profesjonalizm  jest na znacznie wyższym  poziomie niż w przypadku starszych osób, a nawet wyższy niż w przypadku niektórych specjalistów. Dlaczego?
Młode osoby zaciągające kredyt hipoteczny i budujące  dom korzystają z  wielu źródeł informacji.  Nie tylko internet jest dla nich skarbnicą wiedzy na temat budowy domu, ale także specjalistyczna prasa i kanały telewizyjne. Jeśli zatem starasz się o kredyt mieszkaniowy i chcesz wreszcie zamieszkać w wymarzonym domu, spróbuj poprosić swoje dziecko  lub młodszego członka rodziny o poprowadzenie Twojej inwestycji. Nawet jeśli będziesz zmuszony do pokrycia jego wynagrodzenia, Twoich nerwów będzie mniej, a w portfelu zostanie więcej gotówki.

Podobał Ci się ten artykuł? Oceń na TAK lub NIE.    Głosuj na 
tak   0   Głosuj na nie



Liczba komentarzy: 2

basia555 (gość) niedziela, 29 maj 2011 - 06:58
Polecam aukcje-
Otwierając swoją aukcję podajesz informacje na temat poszukiwanego produktu finansowego (np. kredytu hipotecznego). Twoja aukcja jest zaproszeniem, które kierujesz do banków: szukam kredytu – czekam na oferty.
Na podstawie określonych przez Ciebie parametrów (kwota kredytu, ilość rat, itp.), banki uczestniczące w serwisie będą składały Ci swoje propozycje. W aukcjach uczestniczą największe banki w Polsce.

http://pozyczka.oni.cc

basia555 (gość) niedziela, 29 maj 2011 - 07:04
Polecam aukcje-
Otwierając swoją aukcję podajesz informacje na temat poszukiwanego produktu finansowego (np. kredytu hipotecznego). Twoja aukcja jest zaproszeniem, które kierujesz do banków: szukam kredytu – czekam na oferty.
Na podstawie określonych przez Ciebie parametrów (kwota kredytu, ilość rat, itp.), banki uczestniczące w serwisie będą składały Ci swoje propozycje. W aukcjach uczestniczą największe banki w Polsce.

http://pozyczka.oni.cc

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz